Sześcioro kandydatów zarejestrowało się w Delegaturze Krajowego Biura Wyborczego w Częstochowie w wyborach na Wójta Gminy Herby. Każdy z kandydatów musiał zebrać min. 150 podpisów popierających ich start. Wybory odbędą się w niedzielę 23 kwietnia.
Oficjalnymi kandydatami na Wójta są:
Iwona Burek
Krzysztof Brożyc
Jacek Rubik
Krzysztof Olszewski
Krzysztof Pilarz
Janusz Bartocha
Kto według Was zostanie Wójtem?
PAWEŁ GĄSIORSKI
Brozyc lub Bartocha
Też tak myślę, trzeba iść głosować!
Z tej szóstki tylko Brożyc się wyróżnia, reszta kandydatów bez szału, nic ciekawego.
wygra Burek lub Brożyc – najmocniejsze kandydatury, taka jest prawda
Czym się wyróżnia ? wiekiem ?
Szanse ma młody Rubik, ale bez kampanii nie wygra. Zobaczymy co obiecają i jak to będzie wyglądać. Ulotki ma każdy a czy każdy ma strone internetowa?
Z tego co wiem to swoja strone WWW ma tylko Rubik i Brozyc, reszta poszla na latwizne i zalozyla konto na FB 🙂
Strona www jest jakimś wyznacznikiem ?
Strona WWW “wyznacznikiem” nie jest, ale jest najszybsza droga dotarcie do kandydata, dowiedzenia sie czegos na jego temat (CV, program wyborczy).
Nie kazdy ma konto na Facebooka, dlatego doceniam tych kandydatow ktozy poswiecili czas i stworzyli wlasna strone WWW.
Mam tylko nadzieje, ze strony kandydatow sa rzeczowe, zawieraja podstawowe informacje o nich samych, a nie sa kolorowymi blogami z milionem zdjec rodzinnych. SIC!!!
Kto mi zapoda adresy stron WWW kandydatow?
Ja znam adres strony Pana Krzysztofa Brozyc: http://www.brozyc.pl
Od innych kandydatow niestety nie mam, a szkoda, chetnie zapoznalabym sie z ich zyciorysem jadac autobusem do pracy 😉
Panie Brozyc, ma pan plusa u mnie za strone internetowa. Prosta i rzeczowa – niczym “Google” 😉 Dostosowana nawet do urzadzen mobilnych.
Strona Brożyca -przecież to udostępniona zwykła ulotka -Porażka.
Mnie się to podoba, wolę ulotkę wirtualną niż papierową. Dobry pomysł!
Mlody? no to wojtowa pensja sie przyda, trzeba dom wybudowac, dzieci poslac do dobrych szkol, no i kredyty posplacac
Czym się wyróżnia ??? Pan BROŻYC to JEDYNY KANDYDAT na Wójta ,który chciał i nie bał się spotkać z mieszkańcami w różnych miejscowościach. Byłem na takim spotkaniu i jestem pełen podziwu dla pana Brożyca , jego wiedzy o wszystkim co “dolega” gminie i jej mieszkańcom , kultury osobistej i tego co ma zamiar zrobić gdy zostanie Wójtem. Zna się na przepisach i zna problemy gminy i widzi sposoby ich rozwiązania . Ma po prostu doświadczenie i wiedzę .
Wielki szacunek dla Pana Brożyca . Jestem z Panem i dobrze że ktoś taki startuje .
Brożyc bo jest kompetentnym kandydatem
Ta, Lisów się odezwał. Panowie na B (nie mylić z Panią B) – żyjcie dalej w iluzji !. Pozostali Panowie pół-ironicznie kojarzą mi się ze Stachem Tymińskim.
Pani Iwono !!, trzymam kciuki i namawiam Wszystkich do pójścia na wybory (niech każdy głosuje wg swojego sumienia).
Według mnie w gminie powinna zaistnieć młoda krew! Z odpowniednio świeżymi pomysłami i podejściem ! Także Jacek Rubik trzymamy kciuki i wspieramy !
Janusz Bartocha! Trzymamy kciuki i życzymy powodzenia!
A jakieś ulotki z programem wyborczym to się pojawia w końcu??
Pojawią się pierdoły typu dokończymy co rozpoczął Wójt Banduch. Zrobimy to co mało rzeczywiste etc. etc. Dla mnie WÓJT , to kontynuacja wizji śp. Romana Banducha – czyli wszystko z charyzmą i na przekór pieniaczom – dla dobra większości , nie mniejszości i układów. Dlatego Pani Iwono trzymam kciuki !!!.
Swoją drogą co mogą zaoferować pozostali kandydaci ?
Normalny człowiek żyjący w tej społeczności dokładnie wie co.
A co ta kobieta zaoferuje nam mieszkańcom?
Zaoferuje to czego nie zaoferują inni – choćby doświadczenie !!!!!!!!!!
Niestety Pani Iwona poza oprawa i tlem. Wojta Banducha nic soba nie przedstawia po prostu walczy o dobra pensje a tu nie o to chodzi
A o co chodzi pozostałym? Tak serio?
Doświadczenie? Chyba trzeciej osoby w gminie! Osobiście nic do niej nie mam- to fajna babka, atrakcyjna, z klasą, ale za rządów Banducha była marginalizowana. Nawet gdyby chciała wpływać na ówczesną rzeczywistość, miała z góry podcięte skrzydełka. Prawda jest taka, że jeśli wygrałaby wybory, za sznurki i tak pociągać będzie kto inny. Ktoś, kto niby pozostaje i za rządów poprzednika pozostawał w tle, ale tak naprawdę trząsł i trzęsie całą gminą. Gdyby P. Iwona potrafiła grubą kreską odciąć się od tego, co było, byłoby naprawdę super, ale podejrzewam, że nie będzie miała takiej możliwości… A szkoda. Pozdrowienia dla mentora, a może mentorki ukrywającego/ ukrywającej się pod nickiem “Stolarz”. Mam pytanie: czy rzeczywiście szczerze wierzysz w to, że kandydaci na wójta będą mieli ochotę kończyć “dzieło” swojego poprzednika?????? Bo moim zdaniem startują w wyborach, ponieważ mają inne pomysły, a przede wszystkim mają dosyć tego, co się w Gminie Herby dzieje. Ponieważ mają dosyć apodyktyzmu, również nepotyzmu, etc., etc.
Obawiam się, że ich start w wyborach nie ma nic wspólnego z obrzydzeniem do poprzedniej władzy tylko jest podyktowane chęcią władzy i pieniędzy. Zarówno Tobie jak i mnie nikt nie zagwarantuje, że w któryś z kandydatów nie drzemią cechy apodyktyczne czy też nepotyczne. Zapewniam, że nepotyzm trzyma się każdej władzy i ktokolwiek wygra będziemy to doświadczać.
Trochę dziwi nie Twój wpis – z jednej strony uważasz, że Pani Iwona jest za miękka bo Gminą trzęsie Sekretarz, z drugiej strony nie podoba Ci się styl apodyktyczny.
Nie wkładaj ludziom do ust słów, których nie użyli. W mojej wypowiedzi nie pojawiło się sformułowanie “miękka” odnoszące się do P. Burek. Ja uważam po prostu, że w układzie, który funkcjonował nie miała zwyczajnie siły przebicia. Tak jak wiele innych osób, które chciały coś dobrego na rzecz gminy zrobić, ale zderzały się ze ścianą. To wójt pociągał za wszystkie sznurki, niezależnie od tego, czy się znał na czymś czy nie. A co do osoby trzęsącej gminą (drugą po zmarłym włodarzu)- no cóż- to wyszło od Ciebie, że chodzi o obecną sekretarz…
Faktycznie określenie “miękka” jest moje, ale wynika ono z treści twojego wpisu. Skoro piszesz, że nie miała i najprawdopodobniej nie będzie miała w przyszłości na tyle twardego kręgosłupa, żeby zrobić tu i ówdzie porządku to można snuć domysły, że nie należy do bezkompromisowych i twardych osób. Oczywiście to teoria i moje domysły. Ja osobiście nie znam Pani B.
A co do osoby “trzęsącej Gminą”. Nie trudno było wywnioskować o kogo chodzi tym bardziej, że ktoś tu już pisał o tym i wymieniał o kogo chodzi. Ja tylko uważnie czytam.
Wcale nie trzeba nic kontynuować. Z pełnym szacunkiem dla Pana Banducha. Ale chyba czas zacząć od początku i tu potrzeba kogoś, kto nie wpadł w rutynę, Najłatwiej wystartować będąc prawie na mecie, siedząc tam na górze. Dlaczego nie widzicie ludzi ze swojego społeczeństwa, ludzi, którzy żyją tym samym życiem co Wy,i mają taki same potrzeby, ludzi prostych, których dotyczą te same problemy co Was!! To oni powinni mieć coś do powiedzenia, młodzi, z nowymi pomysłami bo to do nich i ich dzieci należy przyszłość. Stawiam na Olszewskiego!!!! Nie idźcie na łatwiznę.
MOŻESZ ROZWINĄĆ TEN WYJĄTKOWO PUSTY WYWÓD !!!. PRZEKONAJ MNIE KONKRETAMI, TYLKO NIE PISZ PROSZĘ, ŻE ZALETĄ ÓW KANDYDATA JEST MŁODOŚĆ ORAZ MIEJSCE ZAMIESZKANIA, BO DAREK Z POD BLOKÓW RÓWNIEŻ JEST MŁODY I MIEJSCOWY. KONKRETY MOJA DROGA – KONKRETY PROSZĘ.
Stolarz wyłącz się, jeszcze masz szansę wyjść z “twarzą”
BEZ KOMENTARZA.
To musi być ktoś zupełnie nie skażony starymi układami i zależnościami
Tylko wtedy ta gmina ma szansę . Popieram Pana Olszewskiego
Nie skażony starymi układami i zależnościami to znaczy skażony nowymi układami i zależnościami ? Dobrze zrozumiałem Twój przekaz ?
Mój głos – Jacek Rubik
Kto jest ta osoba która trzęsie gminną?
Proszę uważnie przeczytać wszystkie wpisy (zwłaszcza “Stolarza”) i Twoja ciekawość zostanie zaspokojona.
Pan Olszewski na wójta? Przecież on zajmie ostatnie miejsce..
Jeśli gmina ma iść z duchem czasu, jeśli chcemy innowacji i nowoczesnego działania to należy głosować na Jacka Rubika. Żaden doświadczony samorządowiec się nie nadaje. Kandydaci, którzy po 10/20 lat działają w urzędach i samorządach na różnych stanowiskach – tak naprawdę do niczego innego się nie nadają i tylko wygodny fotel im w głowach. Polecam Jacka Rubika! http://jacekrubik.pl
Mam pytanie. Skąd Pan weżmie na to wszystko pieniądze ?
Żyje już dość długo i dość wiele widziałem ale przyznam szczerze, pierwszy raz spotykam się z czymś takim, aby kandydat ubiegający się o stanowisko “prezesa przedsiębiorstwa” jakim jest Urząd Gminy brał za zaletę brak doświadczenia czyli de facto swoją niekompetencję. Brak doświadczenia może być zaletą u młodzika szukającego pierwszej mało odpowiedzialnej pracy, ale nie u kandydata na najwyższy urząd 7 tysięcznej gminy.
Oj Stolarzu.U Ciebie doświadczenie to fakt pracy na stanowisku a czy dobrze ta praca była wykonywana czy też po prostu było sie BMW to już nieistotne.Najlepszym kandydatem byłaby Pani sekretarz.Jest osobą bardzo inteligentną,obytą w samorządzie,wykształconą.Niestety ma też swoje wady.To dzięki Niej p.Banduch ślizgał sie i unikał odpowiedzialności za swój styl lekceważenia prawa.To co Ty nazywasz charyzmą było chamstwem i prymitywizmem, arogancją wynikającą z poczucia bezkarności.Wybór P.Iwony gwarantuje ten sam styl sprawowania władzy i rządzenia z tylnego siedzenia Dlatego też wybierzmy jakiegoś świeżaka,może coś pokaże nowego. W końcu to tylko wybór na dwa lata
Stary, Twoje wywody o malwersacjach, układach i innych bzdetach niejako przyzwyczaiły mnie już do tego, że wg Ciebie najlepszym kandydatem byłaby osoba niedoświadczona, a najlepiej tępa. Wynika to z prostej rzeczy, a mianowicie z tego że poprzedni Wójt nie dał zgody na to na co liczyłeś. To tak jak z byłym Herbowskim Panem, który uważał, że zwolnienie z płacenia podatków jest mu należne i żaden wójt go nie zmusi do uiszczania opłat za wynajmowaną budę. Tak więc w kwestii doświadczenia – dla mnie ono jest ważne, bo chodzi o sprawne zarządzanie gminą, a sprawne zarządzanie to nic innego jak kierowanie z nabytymi umiejętnościami i uprawnieniami (jak samochodem).
A z innej beczki – Czytając przedmówcę rrr należałoby zapytać – skoro doświadczony samorządowiec się nie nadaje to do czego nadaje się niedoświadczony, nie mający pojęcia jak działa gmina, samorządowe instytucje, programy unijne itd. itd.?. Po co mi jako wyborcy Wójt, za którego wszystko będą wykonywali inni, a on sam ich nie będzie mógł rozliczyć z pracy bo się na niej po prostu nie zna. Stary – Czyż taki wójt wg Ciebie nie jest gwarantem opisanych przez ciebie sytuacji tj., że tak naprawdę będzie tylko marionetką, a rządzić będzie ktoś inny ?. Pomyśl więc zanim coś napiszesz.
A kto to będzie niby że p. Burek rządził ze będzie na tylnim siedzeniu?
Czytam ten program wyborczy J R i mam wrażenie że ktos sobie zrobił z nas żartuje..
..
Kilka dni temu na tej stronie rozpętała się dyskusja na temat siłowni przy ul. Nowej . Od zawsze mieszkam na tym osiedlu i w sposób szczególny jest mi ono bliskie. Dziś wjechała ekipa która rozpoczęła prace związane z utwardzeniem nawierzchni na terenie siłowni. Niezależnie od naszych poglądów i od tego na kogo oddamy głos najważniejsze jest to , żeby przyszły wójt znał potrzeby mieszkańców i aby wspólnie dążyć do tego żeby nam wszystkim mieszkało się tutaj lepiej i przyjemniej. Chyba wszystkim chodzi o to samo :-)) Pozdrawiam
Ulica Nowa też już jest nowa :). Przy aptece też trwają prace nad nawierzchnią. Przy dworcu również coś się dzieje. A u Pana Gąsiorskiego cisza – pewnie to mniej sensacyjne wieści niż nius z gatunku ile kto zarabia w gminie czy też ile kosztował film i dlaczego tak drogo skoro w Opolu jest taniej.
Dobrze, że mimo wyborów prace są realizowane, bo jak nie daj Boże przyjdzie nowe to robota stanie. Nowe będzie się uczyć !!!.
Te prace nie są robione realizowane mimo wyborów,one są realizowane z powodu wyborów. Przy chyba ostatnich wyborach droga w Olszynie do lokalu wyborczego doczekała się asfaltu w sobotę w nocy przed wyborami.Ot taki przypadek.Słuszną ideologie ma nasza władza
A stary dalej bez składu, ładu i argumentów. Zadajesz mu pytania, a on z innej beczki, że źle, niedobrze, bo przed wyborami a nie po itd itd. Do Twojej wiadomości ulica nowa została naprawiona nie przed wyborami tylko przed Bożym Ciałem (procesja).
P.S.
Stary – Prawda jest taka, że przy ostatnich wyborach gdyby były Wójt nawet nie kiwnął palcem i tak by wygrał z miażdżącą przewagą. Dlatego też czy ci się to podoba czy też nie nie wszystkich byłych i obecnych kandydatów przewyższał o głowę, i żadne biadolenie o sobotniej nocy tego nie zmienią.
W którymś z komentarzy podjąłeś bardzo istotny wątek- skrytykowałeś młodego człowieka, ubiegającego się o stanowisko wójta. Wyśmiałeś jego potencjalną niekompetencję. OK- Twoje prawo. Ale czy Ty, podejmując pracę, byłeś od razu doskonały??? Może pochwalisz się swoimi dokonaniami, zamiast ganić innych??? Domniemywam, że masz niemały bagaż doświadczeń, skoro z pozycji jedynie słusznego eksperta udzielasz się tak obficie, komentując każdy niepochlebny dla byłego włodarza wpis. Masz PRZEOGROMNĄ wiedzę na temat życia, dokonań (wielu wątpliwych i dyskusyjnych- nie tylko dla mnie) poprzedniego wójta. I w związku z tym mam pytanie: ile miał lat nieżyjący włodarz, kiedy obejmował posadę po raz pierwszy? Jakie miał wykształcenie? Czym się wówczas zajmował? Jakie miał doświadczenie w rządzeniu gminą? KAŻDY KIEDYŚ ZACZYNAŁ- przyjmij to do wiadomości. Niestety w Polsce jest tak, że jak ktoś na stołek trafi, to po prostu trudno go z niego zrzucić. Tak jak zauważyłeś, cytuję: “nawet gdyby zmarły Wójt nie kiwnął palcem i tak by wygrał z miażdżącą przewagą”. P R Z Ę R A Ż A J Ą C E SŁOWA! Niestety prawdziwe. Zawsze z dużą przewagą startuje w wyborach ten, kto już władzę trzyma.
Porażające jest to, że widzisz w braku doświadczenia pozytywy. A co do mojej osoby, to zaczynałem od samego dołu, a nie od góry. Żeby być na górze sporo się musiałem nagimnastykować i wiele udowodnić. Taka jest różnica – przynajmniej dla mnie. Skoro ty jej nie widzisz w tak prostej sprawie to głosuj na młodego niedoświadczonego człowieka – Twoja sprawa i twoja decyzja. Ja wolę mieszkać w ustabilizowanym miejscu, niż na poligonie doświadczalnym.
Co do byłego Wójta – oczywiście nie był on ideałem i wielu ludziom zaszedł za skórę. Nie był też mega doświadczony w momencie obejmowania urzędu, ALE przed pierwszym wyborem na wójta był już radnym, i znał podstawy funkcjonowania samorządu (dzisiejsi młodzi kandydaci mają tyle wspólnego z samorządem co ja z wyścigami konnymi) . Ponadto, lata kiedy po raz pierwszy obejmował urząd tj. 1991 r., były o 180 stopni inne od tych dzisiejszych. Nie wiem jak ty, ale ja dostrzegam różnicę choćby: w wykształceniu tamtego pokolenia a obecnego, w możliwościach rozwoju zawodowego, w komputeryzacji, w dostępie do nauki itd itd. Innymi słowy – skoro żyje w 21 , a nie w 20 wieku, to oczekuje od kandydata, że ma przynajmniej studia i trochę osiągnięć życiowych, a nie wyłącznie wysokie mniemanie oraz rodzinne zdjęcie. Jeśli chodzi natomiast o twoje przemyślenia odnośnie tego, że rządzącym jest zawsze łatwiej to powiem wprost – nikt Banducha nie wybrałby na tyle kadencji gdyby był dla ogółu złym wójtem. Złym wójtem był dla znacznej mniejszości i tego się trzymajmy.
Czyt czytasz co ktoś pisze czy tylko dorywasz się do klawiatury i wylewasz swoje frustracje.Gdzie w Olszynie jest ulica Nowa?Powiedz mi czy Ty w domu to też taki przemądrzały wszystkowiedzący wódz czy po prostu popychadło którym kazdy rządzi.Dowartośćowywujesz się mogąc pisać anonimowo?Zmojego doświadczenia osoba która zna się na wszystkim najczęściej nie zna się na niczym,to taka samochwała
Mój drogi Stary, nie stresuj się tylko przeczytaj POWOLI cały wątek, a następnie wrzeszcz z frustracji !!!!!!!!!!!!!! Sam gamoniu napisałeś, że te prace ( w odniesieniu do mojego wpisu) są robione przed wyborami – wskazałem Ci jaki był prawdziwy cel naprawy ul. Nowej ( nie w Olszynie). Umiesz ogarnąć więcej niż jeden wpis ?
P.S.
Niezłe masz doświadczenia. Dobra rada, zostaw je dla siebie, nie chcemy o nich wiedzieć – mogłyby wyjść niezłe kwiatki.
Robią źle. Nie robią jeszcze gorzej . Ludziom nie dogodzisz. Szkoda gadac