słabe opady śniegu
sobota
Reklama
Rozpoczęło się szkolenie WOT
24 września 2018 r. | 09:45
0

Ponad 80 kandydatów na żołnierzy Wojsk Obrony Terytorialnej przekroczyło bramę jednostki w Gliwicach, rozpoczynając się pierwsze w województwie śląskim powołanie do OT (Obrony Terytorialnej). Wśród kandydatów jest 12 kobiet. W województwie śląskim powstać mają 4 bataliony lekkiej piechoty rozmieszczone w Gliwicach, Częstochowie, Cieszynie i Kuźni Raciborskiej.

Pierwszego dnia tzw. szesnastki, czyli 16-dniowego szkolenia podstawowego po załatwieniu spraw ewidencyjnych zostali umundurowani i poddani ocenie sprawności fizycznej, który składał się z brzuszków, pompek oraz biegu na 3 kilometry. Wyniki zostaną wykorzystane w dalszej służbie, głównie w celu doskonalenia sprawności fizycznej kandydatów. Choć nie było to obowiązkowe część z kandydatów skorzystała z usług fryzjera.

Wszyscy kandydaci, którzy rozpoczęli szkolenie nigdy wcześniej nie byli w wojsku. Nikt z nich nie narzeka jednak na wojskową musztrę. Fakt, że do wojska przyszli jako ochotnicy sprawia, że są w pełni zmotywowani i chcą dać z siebie wszystko.

Dziś zostanie wręczona im broń, z którą nie rozstaną się aż do przysięgi, która odbędzie się 7 października w Katowicach. Do tego czasu ich domem będą wojskowe koszary. W tym czasie szkolić się będą przede wszystkim ze strzelania oraz taktyki.

13. Śląska Brygada Obrony Terytorialnej rozpoczęła formowanie w tym roku. Obecnie trwa proces pozyskiwania kandydatów do służby.
.
Wojska Obrony Terytorialnej jako piąty rodzaj sił zbrojnych, obok Wojsk Lądowych, Sił Powietrznych, Marynarki Wojennej oraz Wojsk Specjalnych powstały z początkiem 2017 roku. Obecnie WOT jest w procesie formowania, którego zakończenie planowane jest na 2021 rok, wtedy liczebność formacji ma osiągnąć zakładany stan 53 tys. żołnierzy, a brygady obrony terytorialnej będą rozwinięte w każdym województwie.

Obecnie w Wojskach Obrony Terytorialnej służbę pełni ponad 13 tys. żołnierzy, w tym ponad 11 tys. ochotników oraz 2,3 tys. żołnierzy zawodowych



Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *